Witajcie:)
od dziś ruszam na blogu z nową
serią Q&A, czyli Pytania i Odpowiedzi.
Chciałabym, aby te wpisy
pojawiały się tu cyklicznie:)
Często mamy wątpliwości, który
kosmetyk wybrać, czy będzie odpowiedni dla naszej skóry/ cery/ ciała?
Czym się sugerować?
Czy wierzyć opiniom w internecie?
Czy warto skusić się na promocję w drogerii?
Czym się sugerować?
Czy wierzyć opiniom w internecie?
Czy warto skusić się na promocję w drogerii?
Na te i wiele innych pytań
postaram się znaleźć odpowiedź;)
A pomoże mi i nam wszystkim w tym
kosmetolog Anna Jurgielaniec.
Z Anią poznałam się tworząc tego
bloga. Potrzebowałam różnych kontaktów, ekspertów z różnych dziedzin, osób z pasją, zawsze chętnych do pomocy:)
I tak znalazłam Anię:)
Temat zdrowia, urody i
profilaktyki w tym zakresie zawsze był i jest jej pasją. Jest absolwentką
Akademii Medycznej w Bydgoszczy na kierunku Zdrowie Publiczne, specjalność
Kosmetologia. W toku zdobytych doświadczeń zawodowych wypracowała własny system
współpracy
z pacjentem. Każdemu zapewnia indywidualne podejście do jego problemu, gdyż jest to jeden z najważniejszych czynników gwarantujących dobry efekt jej działań.
z pacjentem. Każdemu zapewnia indywidualne podejście do jego problemu, gdyż jest to jeden z najważniejszych czynników gwarantujących dobry efekt jej działań.
Na co dzień prowadzi gabinet
stacjonarny w Koszalinie: www.geranium.koszalin.pl
Ale działa również w sieci:
www.kosmetologonline.pl i na blogu isseymiyakeuroda.blogspot.com
W mojej serii Q&A, będziemy
mieć okazję zadawać jej pytania i prosić
o rady w zakresie urody i pielęgnacji ciała.
o rady w zakresie urody i pielęgnacji ciała.
Jeśli więc masz jakiś problem,
nie radzisz sobie ze swoją cerą/ skórą/ ciałem – pisz koniecznie! Pomożemy:)
Dziś, pytanie mam ja;)
Aniu, chętnie oddam się w Twoje
ręce:) Polecisz mi coś skutecznego, ale i bezpiecznego w ciąży? Żeby uelastycznić skórę? Iwona:)
Oczywiście:) Pierwszy kosmetyk musi być delikatny i sprawdzający to,
jaką masz tolerancję na skórze, dlatego w pierwszej kolejności proponuję
szeroko dostępną (głównie w aptekach) oliwkę Mamamil. Jest natłuszczająca,
ujędrniająca, poprawia elastyczność skóry, nie zawiera żadnych środków
złuszczających (retinolu, kwasów – te nie są wskazane na duże powierzchnie, a
ujędrniamy tu duże powierzchnie, właśnie;) Olejek ma 150 ml. Według producenta ma też działanie antycellulitowe.
Hmmm, brzmi ciekawie. Nawet o
niej nie słyszałam. A uwielbiam nowości i poszukiwania kosmetyków idealnych!
Ciężko jest znaleźć idealny kosmetyk. Osobiście zalecam raczej szukać
idealnego działania, bo czasami działanie jest lepsze niż wrażenia
z konsystencji, zapachu etc.
z konsystencji, zapachu etc.
To ja w takim razie chętnie
wypróbuję olejek. Mam nadzieję, że będzie skuteczny i przyjemny w stosowaniu:)
Moje pierwsze wrażenia są bardzo
pozytywne. Kosmetyk nie zawiera konserwantów, ma przyjemny, kobiecy zapach, nie
pudrowo-dzidziusiowy;), ładnie się rozprowadza na skórze. Zapowiada się bardzo
dobrze:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz