wtorek, 14 lipca 2015

Zamiast kolejnej BOMBy, lipa:/ No BOMB again:/

Hej:)

Jakiś czas temu wygrałam piękne pudełko w konkursie fejsbukowym:) Nie jest to zresztą moja pierwsza wygrana, dlatego wszystkich gorąco zachęcam do grania, bo warto:) I to nie jest jak w totku, bo szanse mamy spore i bardzo realne;) A w dodatku nie trzeba nic płacić;P
Ale do rzeczy...

W paczce znalazły się kule kąpielowe i mydła glicerynowe marki BOMB. Bardzo się ucieszyłam, bo póki co o tych produktach nie mam, niestety, najlepszego zdania... Jako, że będąc  ciąży nie mogłam brać kąpieli, kule ciągle czekają na lepszy moment. I jeszcze sobie poczekają, bo teraz z kolei nie mam czasu ani siły na długie moczenie się w wannie:///


 

Dlatego postanowiłam wyjąć mydła. Pudełko było walentynkowe, więc kolorystyka wszystkich produktów jest jednoznacznie czerwona:) Nie przypominam sobie czy były gdzieś podane składy, a pudełko już niestety wyrzuciłam. Wiem, że w środku była taka duża ulotka z opisami po angielsku. Wszystkie produkty mają jeden wspólny mianownik - słodki, cukierkowy zapach. Raczej trudno wyczuć w nim jakieś konkretne nuty. Określiłabym go jako plastikowe landrynki;) Najważniejsze, że nie wysuszają jakoś specjalnie dłoni. Moje mydełko z serduszkiem ma jednak jedną największą wadę: pękło na trzy kawałki już pierwszego dnia:((( Drugie pięknie się zmydla już ponad tydzień:) Choć jak wiadomo, mydła glicerynowe znacznie szybciej się zużywają. Ale czasem warto nacieszyć oko i zmysł powonienia czymś innym;) Ja osobiście do tych już raczej nie wrócę. Rynek pełen jest kolejnych propozycji do testowania;)))






Hey:)

I like to play in different Facebook contest. Few months ago I was the winner of Valentines contest with an on-line soap-store. I receive a nice box with bath blasters and hand-made soaps from BOMB Cosmetics. I was really happy, because I wanted to try next BOMB products. My previous shopping there wasn't so nice:/

This time something about soaps. This gift pack was in red because of Valentines Edition. I don't know if there were any ingredients list... The only thing I remember is a huge brochure in English with decription of all products. First thing is a smell: sweet as candy. Soaps won't dry your hands and that's in plus. My heart soap has one big disadvantage: it's been destroyed in a few hours. Second soap is more resistant - over one week already;) In general, I won't buy them;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate

Obserwatorzy