czwartek, 9 kwietnia 2015

Wór nowości od Eveline/ A huge bag from Eveline

Hejka:)

już jakiś czas temu, w pewnym konkursie SMS-owym, wygrałam wór kosmetyków Eveline. Nie znałam w zasadzie żadnych ich produktów, dlatego bardzo ucieszyła mnie wizja testów;) Niestety, nie wypadły one najlepiej;)

Na poniższych zdjęciach przedstawiam tylko to, co pozostało, ponieważ lwią część po prostu rozdałam:) Kosmetyków było naprawdę dużo, po kilka z jednego rodzaju itd. Były tu tusze, błyszczyki, pomadki, lakiery do paznokci, które rozeszły się od razu ^-^

Tusze miały klasyczne szczoteczki, które u mnie zupełnie się nie sprawdzają. Więc nawet nie dałam im szansy:)

Za błyszczykami i pomadkami po prostu nie przepadam. Nie lubię efektu mokrych, lepkich ani tym bardziej wysuszonych ust, więc też odpuściłam, mimo, iż kolory miały piękne: naturalne róże i korale.

Lakierów do paznokci i tak mam za dużo, nigdy nie zużywam żadnego do końca, szybko mi się nudzą...

A moje koleżanki były zachwycone, więc tym chętniej je rozdałam:)


W domu pozostały ze mną:

1. Korektor z kwasem hialuronowym 8 w 1 - dość dobry, jasny korektor. O płynnej, łatwo wchłanialnej konsystencji. Lekko rozjaśnia okolice oka. Proponuję nakładać w tzw. trójkąt, wtedy wygląda najbardziej naturalnie. Raczej do niego nie wrócę, zbyt bardzo lubię zmiany;)

2. Mineralny puder prasowany w naturalnym odcieniu - dość przyzwoity puder. Nałożony cienką warstwą wygląda naturalnie, nie tworzy efektu maski, nie wysusza skóry, nie ściera się. Nie wrócę do niego, bo ciągle szukam czegoś idealnego;)

3. Poczwórna paletka cieni - idealne kolory dla mnie. Dwa ciemne maty i dwa delikatnie satynowe róże. Bez bazy ani rusz, zero efektu, pigmentacja żadna. Z bazą nieco lepiej, ale niczego nie urywa;) Takie średniaczki na co dzień. Jak dla mnie za mało wyraziste, dlatego rzadko używane:/

4. Pomadka z serii Aqua Platinum - zostawiłam ją sobie ze względu na arbuzowy zapach. Mój kolor to lekko satynowy blady róż. Nie wygląda specjalnie tandetnie, ale dość mocno wysusza usta. Nie lubię.

5. Konturówka do ust w kolorze wina - rzadko używam szminek, więc
i tego produktu również. Dlatego przy tak sporadycznym użytkowaniu, nie zauważam większych minusów. Na jakieś wyjścia może być.

6. Długotrwały podkład kryjący z olejem arganowym - odcień naturalny jest okropnie pomarańczowy i nijak nie da się go rozprowadzić równomiernie i delikatnie. Nawet latem się to nie uda, bo nikt nie ma takiego koloru skóry:/ No chyba, że uzależniłabym się od solarium i soków marchwiowych, ale nie jest to możliwe. Zbyt bardzo nienawidzę jednego
i drugiego;)))

7. CC cream - z zasady nie używam takich produktów. Ni to krem, ni podkład jak dla mnie. Chyba jestem po prostu za stara i takie rozwiązania już mi nie wystarczają;P

8. Lakier do paznokci Mini Max w cudnym intensywnie różowym kolorze - ładnie się nakłada, dwie warstwy w zupełności wystarczają, jednak bez bazy i utwardzacza odpryskuje już na drugi dzień:/ Nie kupię. Drugi, szary odcień powędrował do koleżanki:)

9. Liquid silk olejek arganowy do włosów  8 w 1 - bardzo dziwny produkt o wielu zastosowaniach. U mnie kompletnie nie sprawdza się bez spłukiwania. Bez względu na to, czy nałożę go na wilgotne czy suche włosy, choćby odrobina czyni je mega kluchami:/ Nijak nie podobny do kultowego Biosilku. Zużyję do tradycyjnego olejowania, ale więcej nie kupię.

10. Liquid silk arganowa odżywka 8 w 1 - dość dobry produkt. Nakładamy po myciu na ok. 10 minut i ma działać cuda. Nie wiem czy coś robi. Ważne, że nie szkodzi. Na jakiekolwiek efekty trzeba i tak długo czekać, a ja nie jestem cierpliwa z natury;)


 Hey:)

few months ago I took part in one SMS contest and the price was a huge pack of Eveline cosmetics. I didn't know them, so I was very curious. Well, I had better ones in my life;)

On these pictures below you will find only that, what I still have. Rest of them has aready new owners;) I don't like mascaras with classical brushes, lip glossess and lipsticks and nail polish as well. So I asked my friends and they helped me;)

And these are results of my hard tests:

1. 8 in 1 hyaluronic acid concealer - quite good, fair concealer. The texture is liquid and absorbent. Brighten eye contour area. Try to apply it in a triangle shape to get the most natural look.
I won't buy it, because I like to change cosmetics all the time;)

2. Mineral pressed powder - natural and quite good powder, but I'm still looking for something really excellent.

3. Eyeshadow palette - my fav colours, but very light effects:/ 2 dark matt and 2 sparkling rose shades will be a perfect solution for your daily make-up, but don't forget about the base!

4. Aqua Platinum lipstick - I like this watermelon smell only. Nothing really special.

5. Lip pencil in deep red - for special occasions only. Still dunno if it's gonna dry my lips...

6. Argan oil foundation - this natural shade is awful! Completely orange, I haven't seen anyone with that kind of pale. Never! Just can't be good, sorry!

7. CC cream - I don't like that kind of products, maybe I'm just too old. I never tried...

8. Mini Max nail polish - a really nice intensive pink colour, but without a base and a top coat it's for one day only. Won't buy it anymore:/ My friend took a grey one and she likes it;)

9. Liquid silk 8 in 1 argan oil - a very strange product in my opinion. It's something like Biosilk, but applied on my hair, makes them fatty an awful! Still don't know what to do...

10. Liquid silk 8 in 1 argan oil conditioner - quite good product, applied for 10 minutes after you wash your hair should moisture and make it stronger. I'm still waiting for some effects, but I'm afraid I'm not patient enough;P





















Tak sobie mniej więcej testujemy;)/ There you go my very best helper;)



Znacie któryś z tych produktów???
Do you know these products???

2 komentarze:

  1. Ja bardzo lubię te pudry Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie to chyba jeden z lepszych kosmetyków z wora;) zwłaszcza kupiony w promocji drugi za 1 grosz:) pozdrawiam wiosennie:)))

    OdpowiedzUsuń

Translate

Obserwatorzy