Pani Walewska - kultowa dama w nowej odsłonie/ Pani Walewska - cult lady straight back;)

Hej:)

zapewne starsze pokolenie kojarzy hasło Pani Walewska ;) i przyznać się, kto kupował wieki temu takie perfumki mamie lub babci na imieniny? Czy był to zapach ładny? Kwestia gustu. Na pewno mocny i gryzący, na miarę tamtych czasów. 

Jakże wielkie było moje zdziwienie, kiedy w Auchanie znalazłam takie mydła w bardzo gustownych pudełeczkach. Było ich cztery rodzaje, w promocji kosztowały ok. 2 zł za sztukę. Oczywiście, kupiłam z czystej ciekawości. 


 

Kilka dni temu wyjęłam mydło w czarnym opakowaniu i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona. Cała łazienka nabrała delikatnie pudrowego aromatu, ponieważ mydło pachnie trochę jak świece Yankee Candle, typu Soft Blanket, Baby Powder czy Clean Cotton. Jest to po prostu zapach czystości;) W dotyku przypomina mydła Dove, jest bardzo delikatne
i kremowe. W składzie niestety Tetrasodium EDTA, z którym się nie lubimy:/ Niestety nie da się go uniknąć w mydłach:/ Występuje nawet w produktach dla niemowląt:/// Do tej pory znalazłam jedno, jedyne bezpieczne mydło komercyjne, ale o tym innym razem;)

Hey:)

for sure quite older people know Pani Walewska well ;) and bought these perfume for mother or grandma few years ago. Was it nice smell? Hmmm, it depends what you like;) 

I saw Pani Walewska soaps in 4 versions in Auchan and of corse I bought them all. The price was about 2 PLN. Few days ago I opened a black box and discovered this powder and delicate smell. It's really elegant and luxurious. My whole bathroom smells like Yankee Candles: Soft Blanket, Baby Powder or Clean Cotton. It's very similar to Dove products: creamy and delicate. Unfortunately, I saw Tetrasodium EDTA in ingredients. It's really hard to avoid this chemical, it's always even in baby products. Till now I foud only one standard soap without EDTA, but this is another story;)

Widziałyście już te mydła?

Have you seen these soaps?