Pomysł na mały balkon/ Little balcony - deco tips

Hej:)

Myślę, że to już najwyższy czas na zajęcie się balkonem;) Temat ten co roku zajmuje mi głowę, bo lubię delikatne zmiany. Strasznie ubolewam, że do dyspozycji mamy tylko kilka metrów przestrzeni, ale staram się ją zawsze inaczej urządzać
w oparciu o meble, które idealnie tam pasują. Także bawię się kolorami i dodatkami, które już tak wiele nie kosztują. Zapraszam na kawkę;)

Podstawą stylizacji naszego balkonu są meble z technorattanu. Bardzo lubię ten surowiec ze względu na trwałość. Przynajmniej póki co;) Meble zimują na balkonie, nie okryte już od kilku sezonów. Wiem, że powinnam o nie dbać, ale na razie o tym zapominam:/ Ze względu na ograniczony metraż wybrałam dwuosobową sofę z Jysk i maleńki stoliczek znaleziony w TKMaxx. I tyle;) Do tego zmieniam dodatki, kolorystykę i trochę styl. Zawsze są z nami iglaki. Te biedaki mają już 5 lat i pomału zbliżają się chyba do emerytury...

Na pierwszy podmuch wiosny wybrałam kolor zielony: lekki polar i ciągle mocno orientalne poduchy idealnie wpisują się w klimat. Zielona jest także podkładka na stoliczku, która doskonale wydobywa piękno i mnogość kolorów świec Bispol, które miałam okazję ostatnio testować.

Biedne iglaczki chyba nam trochę przemarzły:( Buddha i kilka latarni tworzy klimat wieczorem.

Z racji tego, że Mała też potrzebuje trochę miejsca, postanowiłam powiesić maleńkie osłonki z bratkami.

 Wybrałam już też idealnie lekką lekturę, tylko czasu jakoś brak...

A teraz pora na królowe tego posta, czyli świece Bispol. Jak wspomniałam, już jakiś czas temu otrzymałam cudnie pachnącą paczkę pełną świeczek, tealightów etc. Uwielbiam palić świece. Nie dość, że same w sobie są piękną dekoracją, to jeszcze tworzą niesamowitą atmosferę miejsca, chwili, przeżyć... Poza tym doskonale relaksują, dawkowane z umiarem - ma się rozumieć;)

Na moim balkonowym stoliczku dominują kolory ognia: czerwień, pomarańcz i beż dla stonowania całości. Zapachy są równie intensywne jak barwy. Mamy tu soczyście owocowe aromaty i jabłko z cynamonem jako nawiązanie do Orientu.

Świece nawet nie odpalone pachną bardzo ładnie, intensywnie i dość realistycznie, to znaczy naturalnie. W paleniu zapach jakby łagodnieje, ale to z korzyścią dla naszej głowy. Inaczej zapach trzeba by było sobie dawkować.

Wszystkie wypalają się równomiernie, ładnie. Nie mam im nic do zarzucenia. Wieczorem dają również piękne efekty kolorystyczne.

Kolejna grupa to tealighty w smakowitych kolorach, pachnące owocami, kokosem, wanilią... No, moje klimaty - muszę przyznać! Także wielkie dzięki za tak idealne dopasowanie;)))

W paczce znalazłam też świecę w dmuchawce. Kojarzy mi się ona bardziej
z wietrzną plażą nad Bałtykiem, także wyląduje u nas w łazience. Początkowo wydawało mi się, że nie za bardzo pasuje do wnętrza. Jednak po namyśle stwierdzam, iż te barwy świetnie grają z brązem;))) A świeczka wpasuje się po prostu w marynistyczny klimat, który wprowadzę na dniach do naszej łazienki na sezon letni:)

Takie klasyczne świeczki dopełnią całości podczas urodzin naszej córeczki. Ich barwa, delikatnie rozbielony róż zgra się z dodatkami w stylu pin-up (również róż
i białe kropeczki). Także wypatrujcie zdjęć wkrótce:)

Na koniec jeszcze zoom na resztę cudowności. Jak to wszystko pachnie! 

Świece Bispol dostępne są praktycznie wszędzie: w drogeriach, marketach itp. Ceny też nie są wygórowane, no i Producent polski, także zachęcam do wypróbowania. Nie pożałujecie!

Po więcej zapraszam na http://www.bispol.pl/ i na FB: klik

A jak wyglądają Wasze balkony wiosną? 

Hey:)

I think it's high time to pimp u my balcony;) I like interior decoration, so even my balcony should look good. So, every single year we have something different. Base of all my projects is the same furniture: little sofa from Jysk and a small table from TKMaxx. Both made with fake rattan;) I really like this material because it seems to be very long-lasting. Our furniture lives on the balcony for about 4 years now and it's ok. Every time I'm changing pillow cases, table cloths, plants etc.

This time we have green elements: a blanket plus pillows in Orient style. And point of this post: Bispol candles. Few weeks ago I've got a huge package full of candles. It was the most aroma package ever. Inside: colorful candles for every occassion. For my balcony I chose electric colours and fruity smells. I really like it! I am 100 % satisfied. Scented tealights are also perfect. Unfortunately you can't smell them. I found also something more like a fresh breeze. This is a light blue candle which fits perfect for my light brown bathroom. Last, but not least - classical candles in light pink. I think I'm gonna use them on our daughter's Birtday's Party with fresh flowers and other stuff in pink and Polka dots.

These candles are made in Poland, quite cheap and available in every single drugstore or just in the supermarket. So, don't bother to buy.

Check also their website http://bispol.pl/ and FB: click