Kompres aloesowy z Korei - moj pierwszy MIZON/ Aloe compress from Korea - my first MIZON

Cześć:)

Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię zmieniać kosmetyki. Kremy, maseczki, żele, peelingi no i ta cała masa kolorówki...

Robię to głównie z czystej ciekawości, ale też z chęci znalezienia swojej kosmetyczki idealnej, takiej powiedzmy złotej dziesiątki kosmetyków, z którymi nie będę potrafiła się rozstać. 

Mam też coś takiego, że od czasu do czasu lubię wrócić do jakiegoś produktu, lub po prostu dać trochę skórze odpocząć czymś zupełnie innym, lżejszym, słabszym...

I tak np. lubię mieć w domu żel aloesowy. Używamy go wszyscy. A to żeby skórę ukoić, a to po goleniu lub po ukąszeniach komarów, czy po prostu dla łagodnego nawilżenia ciała.

Tym razem chciałam powiedzieć parę słów o żelu aloesowym MIZON. 

Jest to żel o zawartości 90 % soku aloesowego pochodzącego z roślin czystej wyspy Jeju. Głęboko nawilża dzięki dodatkowi kwasu hialuronowego. Zawiera składniki łagodzące, jak alantoina oraz ekstrakty z portulaki, irysa i piwonii. Starannie skomponowany kompleks roślinny - szarotka, malina, konwalia, lilia - chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Betaglukan wpływa na poprawę elastyczności skóry.

Skład: aqua, aloe barbadensis leaf extract, glycerin, butylene glycol, methyl gluceth-20, triethanolamine, carbomer, polysorbate 20, trehalose, caprylyl glycol, ethylhexylglycerin, tropoline, allantoin, panthenol, sodium hyaluronate, beta-glucan, propylene glycolrubus idaeus (raspberry) fruit extract, portulaca ole racea extract, iris florentina root extract, peonia lactiflora root extract, convallaria majalis bulb/root extract, magnollia liliflora flower extract, lilium candidum flower extract, leontopodium alpinum flower/leaf extract, disodium edta, fragrance

Kobiety w ciąży i matki karmiące standardowo ostrzegam przed Disodium EDTA
w kosmetykach. 

 
Cena: 24 zł/ 50 ml.

Zawsze chciałam wypróbować coś koreańskiego, ale obawiałam się składów, bo zawsze widziałam na opakowaniach te litanie... Tu jest inaczej, dlatego nie wahałam się ani chwili. Zwłaszcza, że produkt ten ma naprawdę wiele zastosowań. Można po prostu nakładać go na twarz zamiast kremu lub użyć jako nawilżającej maseczki (po nałożeniu grubszą warstwą), przy gojeniu wyprysków, używać
w codziennej pielęgnacji całego ciała. Schłodzony świetnie domknie pory, ukoi też rozgrzaną słońcem skórę. Nawet mężczyźni mogą go użyć po goleniu. Świetnie sprawdzi się też przy dzieciach;)

Opakowanie to miękka tubka, którą bez trudu można rozciąć i zużyć produkt do końca, co wcale nie jest takie trudne, bo ma on wiele zastosowań. Jest bezzapachowy. Jego konsystencja jest typowo żelowa, kolor: przezroczysty. Po aplikacji nie zostawia żadnej lepkiej warstwy, idealnie i szybko się wchłania. Ja nie potrzebuję na to nakładać jeszcze innego kremu. Ale jeśli komuś to mało, jak najbardziej można dołożyć coś bardziej odżywczego czy przeciwzmarszczkowego. Ja po prostu lubię dać czasem skórze odpocząć;) Po chwili nakładam pełny make-up i wszystko razem ładnie gra. Nic się nie roluje, nie mam suchych skórek. To chyba po prostu dobry produkt:)))

Wcześniej w ogóle tego żelu nie znałam. Odkryłam go w krakowskim sklepie Ecobeauty przy ul. Karmelickiej 15A. Przy okazji bardzo polecam to magiczne miejsce, bo oprócz miłej, rzetelnej i fachowej obsługi, znajdziecie tam całą masę kosmetycznych perełek, z czego sporo hand made, naturalnie! No oczywiście, że mają też dobre składy! 

Zajrzyjcie na ich fan page na Facebook'u, żeby zawsze być na bieżąco: klik

A wiecie, że drugi stacjonarny sklep Ecobeauty jest także w Nowym Targu???

Hi:)

I really like to test new cosmetics: creams, masks, gels, scrubs and all make-up products...
I'm too curious to have few products on my dressing table;)

Now I wanted to chill my skina bit;) So, I quit with anti-wrinkles products and started with aloe vera gel from MIZON. It's good for whole family. It's soothing, calming after depilation or with moscitos;)

This gel contains 90 % aloe juice from Jeju island, which is called A clean island. It's deep moisturizing because of hyaluronic acid, plus allantolin and Portulaca, iris and peony extracts. Mixed edelweiss, raspberry, lilly of the valley and lilly are just like special shield.

Ingredients: aqua, aloe barbadensis leaf extract, glycerin, butylene glycol, methyl gluceth-20, triethanolamine, carbomer, polysorbate 20, trehalose, caprylyl glycol, ethylhexylglycerin, tropoline, allantoin, panthenol, sodium hyaluronate, beta-glucan, propylene glycolrubus idaeus (raspberry) fruit extract, portulaca ole racea extract, iris florentina root extract, peonia lactiflora root extract, convallaria majalis bulb/root extract, magnollia liliflora flower extract, lilium candidum flower extract, leontopodium alpinum flower/leaf extract, disodium edta, fragrance

 
Pregnant and breastfeeding women should avoid disodium EDTA.

Price: 24 PLN/ 50 ml.

I always wanted to try something Korean, but I was scared with these mystic ingredients;) This gel is something else. Will be perfect as a face cream, as moisturizing mask, with healing pimples. I also like this soft tube, which is really easy to cut. Product is odourless and transparent. And it's not sticky! I don't need to apply any additional cream but you can, of course:)

You can find this gel in Ecobeauty at Karmelicka 15A in Kraków. It's like a myth Sesame, full of treasures with a verry professional Staff. Check also their fan page on Facebook: click


And another location in Nowy Targ, maybe?